There are four poems mainly by Zbigniew Herbert and Tadeusz Różewicz. You can read them in Kościelna Street ("Nigdy o tobie"), in Sikorskiego/Robocza Street ("Domy przedmieścia"), in Słowackiego/Wawrzyniaka Street ("Jul Słowacki") and in Fabryczna Street ("Wiersz oddolny").
At first one poem was planned on a wall near to Łazarski Market, but experts said that the wall had been too much neglected. Because of that there isn't any poem in Łazarz quarter.
The poem "Wiersz oddolny" is very interesting, because two inhabitants of Poznań, Tomasz Genow and Joanna Pańczak, asked people: "Why are you here?", "What do you desire?", "Is there something that you afraid of?". They gathered answers and made this poem.
Everyday I pass by the poem by Herbert and I read it. I like this idea very much and I hope in Poznań will be more poems like that.
"Nigdy o tobie"
"Domy przedmieścia"
"Wiersz oddolny"
"Jul Słowacki"
(It isn't visible in a photo, so I rewrote it):
Wiersz oddolny
Mieszkam tu:
Bóg tak chciał lub to czysty przypadek
co wcale nie znaczy, że Bóg był przypadkiem
Gdy jestem dzieckiem
chciałbym być poszukiwaczem przygód,
Ale za nic nie chciałbym wojny
bo również jako dziecko ją przeżyłem
Chciałbym mieć dziewczynę,
boję się samotności
No chyba że jestem dziewczyną,
wtedy życzę sobie więcej uśmiechu
Niech ci co ustalają rozkłady jazdy robią to lepiej,
ja zaś zajmę się tym, by być szczęśliwym całe życie.